Olejki… jest ich mnóstwo. Po niektóre sięgamy chętnie, ponieważ bardzo dużo się o nich piszę, są w wielu kosmetykach i odnosimy wrażenie, że są nam potrzebne.
Ja chciałabym przestawić Wam taki olejek, który powinien znaleźć się w każdej kosmetyczce, w każdym domu, ponieważ ma bardzo wiele zastosować, nie tylko pielęgnacyjnych. Jak to olejek?
OLEJEK Z DRZEWA HERBACIANEGO!
Co się kryje w tym specyficznie i intensywnie pachnącym produkcie? Olejek z drzewa herbacianego uważany jest za jeden z najsilniejszych, naturalnych środków o działaniu antyseptycznym. Od wielu wieków stosowny jest w medycynie naturalnej. Jest to naturalny i bardzo silny środek o działaniu antybakteryjnym, przeciwzapalnym, przeciwgrzybiczym i dezynfekującym. Pozyskiwany jest z liści drzewa, które rośnie jedynie w Australii i nie ma nic wspólnego z krzewami herbaty. Jest idealny do pielęgnacji skóry z problemami trądzikowymi, na wypryski i grzybicę. Łagodzi ukąszenia:) Zrobisz również domowymi sposobami żel antybakteryjny.
A dodatkowo pomoże nam jak zabrudzimy swoje ubranie żywicą:) Co wtedy trzeba zrobić?
- trzeba zamrozić ubranie, które zostało zabrudzone lub obłożyć lodem. Chodzi o ta, aby żywica stała się twarda. Następnie musimy paznokciem lub delikatnie nożykiem zeskrobać suchą żywicę z tkaniny. Starajmy się to zrobić bardzo dokładnie i precyzyjnie, aby nie powiększyć plamy.
- następnie miejsce plamy przecieramy spirytusem salicylowym.
- ubranie pierzemy zgodnie z metką i gotowe:)
A Ty masz w domu olejek herbaciany?:)
O.C.